Mazowieckie/ Spowodował kolizję, uciekał przed policją, kierował autem po narkotykach
Jak poinformowała we wtorek rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Sierpcu asp. Katarzyna Krukowska, do pościgu za 20-latkiem, kierującym samochodem kia doszło w niedzielę. Po spowodowaniu przez niego kolizji w miejscowości Skępe odjechał.
Zgłoszenie przekazano patrolom. Wkrótce jeden z nich zauważył kierującego samochodem kia "z licznymi uszkodzeniami, który łamał przepisy drogowe i wymuszał pierwszeństwo wobec innych kierujących" - przekazała asp. Krukowska. Jak zaznaczyła, mimo wyraźnych sygnałów świetlnych i dźwiękowych, kierowca auta nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać w kierunku Żuromina, łamiąc przy tym przepisy drogowe i stwarzając niebezpieczeństwo dla innych uczestników ruchu.
"W miejscowości Kobyla Łąka uciekinier zmuszony był zatrzymać pojazd z uwagi na awarię. Został wtedy zatrzymany. W trakcie kontroli w portfelu mężczyzny ujawniono torebkę z zawartością białego proszku" - wyjaśniła asp. Krukowska. Dodała, iż kierującym, którego ujęto w pościgu, okazał 20-letni mieszkaniec powiatu płockiego.
Jak zaznaczyła rzeczniczka sierpeckiej policji, mężczyźnie przedstawiono zarzuty posiadania substancji psychotropowych i niezatrzymania się do kontroli drogowej.
"20-latek przyznał się do stawianych zarzutów oraz do tego, że zażył narkotyki i wsiadł za kierownicę" - podkreśliła. Dodała, iż mężczyzna stracił już prawo jazdy, został również ukarany mandatami karnymi za popełnione wykroczenia na łączną kwotę 8 tys. zł, otrzymał też 20. punktów karnych. Jednocześnie pobrano od niego krew do badań na określenie stężenia narkotyków w organizmie. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.
Według asp. Krukowskiej, 20-latkowi, który uciekał przed policją przez dwa powiaty, łamiąc przepisy drogowe i będąc pod wpływem narkotyków, grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.(PAP)
Autor: Michał Budkiewicz
mb/ maak/
