Wszyscy pracują z myślą o awansie
Za drużynami Ligi Mistrzów jest już 13 serii spotkań w tym sezonie. W środę zagra grupa A, a na czwartek zaplanowano ostatnie cztery, rozstrzygające spotkania grupy B. Najważniejszym pojedynkiem w grupie B będzie walka między Telekomem Veszprem (20 pkt) i SC Magdeburg (22 pkt) o drugie miejsce w tabeli i bezpośredni awans do ćwierćfinałów.
Kibice z Płocka będą ekscytować się rywalizacją między Orlen Wisłą (9 pkt) i FC Porto (8 pkt).
Najprawdopodobniej około godz. 22.00 będą już znane wszystkie rozstrzygnięcia fazy grupowej Ligi Mistrzów sezonu 2023/24. Będzie już wiadomo, czy Orlen Wisła wywalczy w meczu 14. kolejki korzystny rezultat z FC Porto i zajmie 6. miejsce w tabeli grupy B, co oznacza, że będzie grać o ćwierćfinał z zespołem, który w środowy wieczór wywalczy sobie 3. miejsce w tabeli grupy A.
Trener Xavi Sabate jest bardzo zadowolony z gry swojego zespołu w tym roku. „Drużyna w świetnym stylu rozpoczęła rywalizację w drugiej części sezonu. Obecnie wszyscy zawodnicy pracują z myślą o awansie” - zapewnia szkoleniowiec Orlen Wisły.
Podobnie jak przed rokiem, kiedy o awans do fazy pucharowej Orlen Wisła walczyła z FC Porto na wyjeździe, przed drużyną jest bardzo ważny mecz. „Teraz zagramy przed własną publicznością. Mam nadzieję, że nasi fani wypełnią ORLEN Arenę po brzegi, jak gdybyśmy grali w finale Ligi Mistrzów i w skomplikowanych momentach, które na pewno się pojawią, pomogą nam swoim dopingiem” - zapowiada Xavi Sabate.
Płoccy kibice już wiele razy w tym sezonie pokazali, że potrafią dać wsparcie drużynie. Dodatkowym argumentem by wypełnić halę do ostatniego miejsca jest pomoc dzieciom chorym na raka. Sponsor Orlen Wisły Modular System ogłosił, że za każdego kibica, który przyjdzie na halę w czwartek i będzie dopingować drużynę, wpłaci 5 zł na fundację Cancer Fighters.
Problemem trenera Sabate jest to, czy drużyna zagra w swoim najsilniejszym składzie. „Zobaczymy, najprawdopodobniej nie będziemy mogli liczyć na Gergo Fazekasa” – powiedział szkoleniowiec.
Przed rokiem sytuacja Orlen Wisły przed ostatnią kolejką była nieco trudniejsza niż teraz. Drużyna miała zagrać na wyjeździe, a w tabeli zajmowała 7. miejsce, za FC Porto, które zgromadziło jeden punkt więcej.
W ostatnim meczu fazy grupowej, Orlen Wisła przegrywała do przerwy 13:15, by odrodzić się po przerwie. W 36. min płocczanie doprowadzili do remisu 17:17, ale FC Porto odskoczyło w 45. min na 20:17.
Ostatni remis na tablicy wyników był w 59. min 26:26, najpierw pokonał bramkarza gości Sergiej Kosorotow, a kilkanaście sekund później Krzysztof Komarzewski. Tuż przed końcowym gwizdkiem wynik meczu ustalił Diogo Branquinho, ale to nie miał żadnego znaczenia. Orlen Wisła wygrała 28:27 i awansowała do dalszych rozgrywek.
W meczu 1. kolejki sezonu 2023/24 Portugalczycy pokonali "Nafciarzy" 24:23. (PAP)
autor: Jolanta Marciniak
marc/ co/